Kiedy inne dzieci dawno już śpią, Lotte siedzi na dachu i zastanawia się, czy ktoś mieszka na księżycu. W domu pojawiają się skrzaty i najwyraźniej chcą coś zabrać, ale dziewczynka przegania je. Następnego dnia wujek Klaus opowiada siostrzenicy o wyprawie sprzed lat. Jej plonem były 3 magiczne kamienie, które przyjaciele podzielili między siebie.  Wizyta skrzatów sprawia, że trzeba znów wyruszyć w niebezpieczną podróż. 

Animacja dla najmłodszych umiejętnie łączy sensacyjną fabułę z kreacją baśniowego świata. Główna bohaterka odbywa inicjacyjną wędrówkę przez świat i w głąb własnego wnętrza. Całą historię przeplata 7 lekcji, z których ostatnia jest najważniejsza: „Życie jest ekscytujące”. Może młodzi widzowie zapamiętają inne nauki, śledząc przygody bohaterów, np. w drodze wszystko przychodzi w swoim czasie; ludzie zawsze chcą być gdzieś indziej; strzeż się złych snów. Liczne przeszkody do pokonania, wielu chętnych, by zdobyć magiczne kamienie oraz zaskakujące sytuacje – wszystko to skrzy się pomysłowością, fantazją i humorem. Naukowiec Waldemar (świnia) jest fanatycznym miłośnikiem deszczu i z podziwem ogląda śpiącą kropelkę w łóżeczku. Kot Paul z miłości do śpiewaczki Matyldy podejmuje każde ryzyko, by jej zaimponować. Lotte musi wkraść się do snu przyjaciela wujka. Jest tam niebezpiecznie, ale bystra dziewczynka potrafi uniknąć kłopotów i ratuje jeszcze skrzata, który podstępnie zasnął i też wkradł się do tego snu. Tych kilka przykładów pokazuje wyraźnie, że bujnej wyobraźni twórcom nie zabrakło. Ważny jest klimat pokazywanej historii: z ekranu bije radość i optymizm, otwartość na świat pełen dziwnych zjawisk, ciekawość na to, co przyniesie kolejny dzień. Po dramatycznym finale magiczne kamienie zaczynają działać i mieszkańcy Księżyca uwięzieni na Ziemi mogą wrócić do domu. Lotte już wie, kto mieszka na srebrnym globie, ale zapomniała spytać, z czego jest Księżyc. Żaden widz nie ma wątpliwości, że kiedyś się dowie, bo lubi zadawać pytania i szukać odpowiedzi. A o co chciałyby spytać dzieci zainspirowane bohaterką filmu? Pamiętajmy, że nie ma głupich pytań, mogą być tylko głupie odpowiedzi.